– Straty za 2014 r. wynikają z tego, że realizowaliśmy przede wszystkim kontrakty zdobyte w poprzednich latach, o rentowności pozostawiającej wiele do życzenia. W 2015 rok wchodzimy z portfelem zdrowych zamówień pozyskiwanych od 2014 r. – mówi Michał Wuczyński, prezes Awbudu.
I kwartał sprawdzianem
Menedżer podkreśla, że bieżąca wartość portfela pokrywa 80 proc. planu sprzedaży na ten rok.
– Przychody w 2015 r. będą wyższe niż zrealizowane w ostatnich latach – mówi Wuczyński i podtrzymuje, że pułap ponad 300 mln zł skonsolidowanych przychodów jest realny do osiągnięcia. Ostatni raz grupa przekroczyła go w 2012 r.
Zdaniem Wuczyńskiego poprawa jakości realizowanych zleceń będzie już widoczna w wynikach za I kwartał. – Nie przewidujemy strat na żadnym poziomie, zarówno jeśli chodzi o sprawozdanie jednostkowe, jak i skonsolidowane – deklaruje menedżer.
Grupa koncentruje się na usługach budowlano-montażowych oraz instalacyjnych. Zajmuje się m.in. rewitalizacją obiektów komercyjnych, budownictwem przemysłowym oraz budownictwem związanym z ochroną środowiska.