Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inwestorzy budujący mieszkania na mocy specustawy podnoszą, że wskaźniki parkingowe powinny ustalać samorządy, które najlepiej znają potrzeby danego miejsca. Fot. AdobeStock
Problem z tzw. wskaźnikami parkingowymi na osiedlach powstających na mocy specustawy mieszkaniowej, zwanej lex deweloper, ciągnie się od wiosny 2023 r., kiedy to uchwalono ustawę deregulacyjną, której częścią jest „lex”. Założenia były ze wszech miar słuszne. Chodzi o uwolnienie ziemi pod mieszkania zajmowanej przez stare biurowce i stare centra handlowe. Wcześniej osiedla „lex” można było budować na terenach poprzemysłowych i powojskowych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Podstawowy popyt, czyli średnio jeden lokal przypadający na jedno gospodarstwo domowe, to kwestia do zaspokojenia w najbliższych kilku latach. Popyt związany z siłą aglomeracji i podnoszeniem życiowego standardu to paliwo na znacznie dłużej - ocenia Alior Bank.
Klienci są przywiązani do tradycyjnych form zakupów. Rynek nieruchomości handlowych wraca do pełni sił. Nowa podaż takich obiektów w 2025 roku ma szansę przebić świetny wynik z poprzedniego roku - wynika z raportu JLL.
Parków może przybywać dynamicznie jeszcze przez dwa, trzy lata, potem nastąpi „sprawdzam”. Dochodowe, dobrze zlokalizowane i wynajęte parki przyciąga pasywny rodzimy kapitał – mówi Bartosz Nowak, partner zarządzający w Scallier.
Potrzebne są kolejne obniżki stóp, żeby rozkręcić rynek kredytów hipotecznych i zobaczyć lepszą sprzedaż mieszkań w następnych kwartałach. Wyraźniejszej poprawy spodziewamy się w 2026 r. – mówi Aleksandra Gawrońska, szefowa działu badań rynku w JLL.
1,5-1,7 mld euro to szacowana wartość inwestycji w nieruchomości komercyjne w Polsce. Inwestorzy są wybredni. Cieszy relatywnie duży udział rodzimego kapitału.
Obniżki stóp procentowych mogą wpłynąć nie tylko na zwiększenie zdolności kredytowej klientów, ale i na wzrost cen mieszkań.