Deweloper, który od grudnia ub.r. jest na radarach inwestorów, a jego wycena jest na wieloletnich maksimach, w 2020 r. poniósł 2,9 mln zł skonsolidowanej straty netto wobec 1,8 mln zł pod kreską rok wcześniej.
Przychody wzrosły o 73 proc., do ponad 32 mln zł, a zysk brutto ze sprzedaży o 9 proc., do 4,88 mln zł. Skonsolidowany zysk brutto ze sprzedaży był za mały, by pokryć koszty sprzedaży i ogólnego zarządu. Wyniki zostały też obciążone 1,52 mln zł odpisu aktualizującego wartość zapasów.
Część deweloperska podwoiła przychody, do prawie 30 mln zł - Triton nie podaje jednak informacji o liczbie przekazanych lokali. Zysk brutto ze sprzedaży wzrósł o 43 proc., do 4,2 mln zł przy czym wynik ten pożarły same koszty administracyjne i sprzedaży (4,66 mln zł).
Z uwagi na pandemię przychody z wynajmu apartamentów skurczyły się o 53 proc., do 1,19 mln zł, strata brutto ze sprzedaży wyniosła 0,48 mln zł wobec 0,4 mln zł na plusie rok wcześniej.
Zarządzanie nieruchomościami przyniosło 2-proc. wzrost przychodów i zysku, do 1,16 mln zł.