Podwójne dno zostało utworzone przez dołki z 30 października i 20 listopada, zlokalizowane na zbliżonym poziomie 3755 pkt. Lokalny szczyt, który owe dołki oddzielał utworzony został 8 listopada na poziomie 3957 pkt. Wysokość formacji, na podstawie której mierzy się zasięg po wybiciu, to dokładnie 202 pkt. W poniedziałek poziom 3957 pkt został przełamany długą świecą, co teoretycznie aktywowało sygnał kupna z celem w okolicy 4159 pkt. Sygnał jest wzmocniony faktem, że przy 3957 pkt znajdowała się także średnia krocząca z 50 sesji, która w trwającej bessie stanowi bardzo silny opór.
We wtorek wzrost był kontynuowany, więc na razie AT działa. Rozmiar formacji nie jest na tyle duży, by mówić o zmianie trendu, a raczej o korekcie. Jeśli kurs dotrze do 4159 pkt, to będzie o włos od szczytu z przełomu wrześni i października – 4200 pkt. Przełamanie tego ostatniego byłoby wstępnym sygnałem zmiany długoterminowego układu sił. Zanegowanie wzrostowego scenariusza będzie powrót poniżej 3957 pkt.
