Dziennikarz giełdowy z niemieckiego „Die Welt" Holger Zschaepitz, jak często ma w zwyczaju, rozpoczął dzień od przeglądu wydarzeń na azjatyckich giełdach. W przedstawionym zestawieniu najważniejszych indeksów giełdowych w Azji dominował kolor zielony. Zschaepitz zwrócił uwagę w swoim tweecie, że powrót inwestorów do bardziej ryzykownych aktywów („Risk On") jest spowodowany przede wszystkim informacją o planach oficjalnego wznowienia negocjacji handlowych USA i Chin na początku października.
Wznowienie negocjacji handlowych to nie jedyna informacja, która może zostać dobrze dziś przyjęta przez inwestorów. Czy to wystarczy do zakończenia sesji na zielono także na GPW? – Dobre nastroje na parkietach bazowych może dzisiaj podtrzymywać zredukowane widmo bezumownego brexitu w związku z przegranymi przez premiera Johnsona nocnymi głosowaniami w brytyjskim parlamencie. W czwartek rynki emerging markets może wspierać osłabiający się od dnia wczorajszego amerykański dolar, chociaż z drugiej strony biorąc pod uwagę słabość naszego parkietu w ostatnich dniach, nawet takie wsparcie może okazać się niewystarczające – czytamy w porannym komentarzu BM BNP Paribas.
SAŁ