Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rentowność i ceny amerykańskich obligacji są wyraźnie skorelowane z danymi makroekonomicznymi
Wiele w ostatnim czasie pisaliśmy na temat zalet dywersyfikacji portfela inwestycyjnego. Pokazywaliśmy choćby dokładnie, jak na przestrzeni lat wzajemnie uzupełniały się inwestycje w polskie akcje i złoto dzięki pojawiającej się okresowo ujemnej korelacji. Czas, by bliżej przyjrzeć się też kolejnej „defensywnej" klasie aktywów – obligacjom skarbowym.
Sprawa jest o tyle skomplikowana, że obligacja obligacji nierówna. Inwestorom indywidualnym papiery skarbowe mogą się kojarzyć przede wszystkim z emisjami detalicznymi. Mają one to do siebie, że (a) nie są notowane na rynku – co oznacza, że ich cena nie podlega fluktuacjom, (b) mają zmienne oprocentowanie, często uzależnione od inflacji. Te instrumenty są ciekawe same w sobie, ale niniejsze rozważania poświęcimy raczej papierom rynkowym, czyli notowanym, których cena może się wahać w wyniku gry popytu i podaży. Również te obligacje nie są, co ciekawe, jednolitą grupą, wśród nich nie brakuje papierów o zmiennym oprocentowaniu (choćby emisje typu WZ – tutaj w odróżnieniu od instrumentów detalicznych kupon zależy nie od inflacji, lecz od stawek z rynku pieniężnego, które z kolei zależą od stóp NBP).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ostatnie dni na rynkach to raczej dryfowanie indeksów akcji niż przejaw jasnego trendu. W dłuższym terminie oczywiście mamy niemal wszędzie ruchy wzrostowe. Pytanie, czy obecne zagrożenia i dość wymagające wyceny w USA nie wykoleją rynków na jakiś czas.
Do końca lat 20 w Polsce pojawią się wielkoskalowe magazyny energii w liczbie, która będzie miała już odzwierciedlenie i wpływ na system energetycznych. Dzięki pomocy publicznej dla tej technologii w postaci wygranych aukcji rynku mocy pojawi się co najmniej 4,5 GW mocy.
Globalny rynek kosmiczny mocno rośnie. Przykłady Creotechu, Scanwaya, Vigo czy SatRev pokazują, że firmy znad Wisły z powodzeniem mogą realizować duże i trudne projekty. Mimo iż otoczenie rynkowe dla tej branży w Polsce nadal pozostawia wiele do życzenia.
90-dniowy rozejm w wojnach celnych miał przynieść 90 umów gospodarczych z innymi krajami. Jak na razie zostały podpisane dopiero trzy, a przedstawieciele administracji Trumpa liczą na zawarcie kilkunastu. Proces negocjowania ceł okazał się trudniejszy niż myślano.
Pomimo dużej zmienności pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło solidne zwyżki na wielu giełdach świata. Kolejne dwa kwartały nie zapowiadają się więc źle.
Pierwsza połowa 2025 roku pozytywnie zaskoczyła inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Nie brakowało spółek, których akcje przyniosły ponadprzeciętnie wysokie zyski.