Reklama

#WykresDnia: Rośnie pesymizm szefów firm z USA

Jeśli wierzyć wynikom ankiet, na podstawie których powstaje CEO Confidence Index, i jego historycznym prawidłowościom, to Stany Zjednoczone są bardzo blisko recesji.

Publikacja: 04.10.2019 10:06

#WykresDnia: Rośnie pesymizm szefów firm z USA

Foto: Adobestock

Foto: parkiet.com

Rynek akcji w Stanach Zjednoczonych nadal ma się dobrze. Przykładowo, S&P 500 w bieżącym roku urósł o ponad 16 proc. (i jest na wyższych poziomach niż przed dynamicznymi spadkami w grudniu ub.r.). Jednak inwestorzy skoncentrowani na amerykańskim rynku kapitałowym powinni stale zachowywać czujność. Wszystko dlatego, że pojawia się coraz więcej sygnałów ostrzegawczych przed zbliżającymi się gorszymi czasami w gospodarce Stanów Zjednoczonych.

Kolejnym ostrzeżeniem może być wykres, który w mediach społecznościowych zaprezentował Mikael Sarwe, dyrektor ds. strategii w Nordea Markets. Na grafice widzimy, że wyniki ankiet, składające się na wynik CEO Confidence Index, są na coraz gorszym poziomie. Co więcej, znajdują się na granicy, której przebicie w przeszłości sygnalizowało wejście w gospodarczą recesję (według klasyfikacji National Bureau of Economic Research – NBER).

Amerykański CEO Confidence Index przedstawia nastroje szefów amerykańskich przedsiębiorstw. Ankiety są wysyłane do przedstawicieli różnych branż i szefowie firm odpowiadają na pytania dotyczące ogólnego stanu gospodarki, jak i sektorów, w których działają ich przedsiębiorstwa.

Reklama
Reklama
Analizy rynkowe
WIG na nowych szczytach, odzież na podium, energia w ogonie
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Analizy rynkowe
Rekordy na GPW w połowie grudnia, a indeksy mają dalej puchnąć
Analizy rynkowe
Efekt grudnia na warszawskich gigantach
Analizy rynkowe
Polska giełda wciąż rozdaje prezenty. Są nowe szczyty
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Analizy rynkowe
Złoto zmniejszyło amerykański deficyt handlowy. Najniższy od pięciu lat
Analizy rynkowe
„Maluchy” nadal czekają na szansę. Czy przyszły rok będzie do nich należał?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama