11 listopada to szczególny dzień w historii Polski. Jednak wczoraj, poza Narodowym Świętem Niepodległości, na świecie mieliśmy także „święto konsumpcjonizmu". Wszystko za sprawą tzw. Dnia Singla (ang. Singles Day), czyli chińskiego odpowiednika Czarnego Piątku (ang. Black Friday), który odbywa się corocznie 11 listopada. Singles Day to nic innego jak festiwal promocji i zakupów, którego inicjatorem i propagatorem jest platforma zakupowa Alibaba, do której należy m.in. portal Aliexpress.
W tym roku Singles Day pobiło kolejny rekord i wygląda na to, że już całkowicie zdeklasowało dużo bardziej głośny medialnie i rozpoznawalny Black Friday. Jeffrey Kleintop z Charles Schwab zaprezentował wykres, który przedstawia dzienne wydatki online konsumentów w trakcie trwania tych dwóch popularnych dni zakupowych. Jak widzimy na grafice, z roku na rok dynamiczniej rosną wydatki online podczas Singles Day (niebieskie słupki) i wczoraj osiągnęły poziom ponad 38 mld dolarów amerykańskich.
Warto jednak podkreślić, że Czarny Piątek także w ostatnich latach jest w trendzie wzrostowym i podczas tegorocznego Black Friday (odbędzie się 29 listopada) należy spodziewać się nowych rekordów, jednak będą one wielokrotnie niższe, niż te generowane przez chińskiego konkurenta.