Zmiana czasów: Czy da się przewidzieć nieprzewidywalne?

Zmiana sytuacji jest dobrą okazją, by przyjrzeć się, kto naprawdę „umie w obligacje". Po ostatniej decyzji RPP z rynku napłynęły liczne głosy o zaskoczeniu, fatalnej komunikacji i utracie wiarygodności.

Publikacja: 25.10.2021 05:00

Zmiana czasów: Czy da się przewidzieć nieprzewidywalne?

Foto: Adobestock

Wszystkie te zarzuty są trafne i można formułować ich jeszcze więcej, bo skutki decyzji Rady wykraczają daleko poza nieudolną komunikację z rynkiem. Ale inwestorzy mają prawo oczekiwać od zarządzających funduszami, że będą potrafili coś więcej, niż tłumaczyć, że stracili pieniądze przez decyzje innych ludzi. Około 800 osób w Polsce dysponuje licencją doradcy inwestycyjnego. Dla porównania, tytułem profesora legitymuje się 24 tys. ludzi. Doradca inwestycyjny naprawdę jest elitarnym zawodem niedostępnym dla każdego. Dlatego inwestorzy mają prawo wymagać od zarządzających portfelem obligacji bardziej rozwiniętej strategii niż „kup i trzymaj", choć właśnie ona dawała do końca 2020 r. bardzo dobre rezultaty.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Obligacje
Jak zarobić 10 proc. na rynku długu?
Obligacje
Pożegnanie z dwucyfrowymi zyskami z obligacji firm
Obligacje
Polacy obrazili się na obligacje. Słusznie?
Obligacje
Na papiery USA jeszcze przyjdzie pora
Obligacje
Najważniejsze to gdzie cykl obniżek się zakończy
Obligacje
Michał Stajniak, XTB: Ostatni dzwonek na inwestycje w obligacje
Reklama
Reklama