Ponadto, na podstawie wyników Termetu za ubiegły rok, może być jeszcze uiszczone do 10 mln zł wynagrodzenia dodatkowego. Podmiot ten jest producentem kotłów gazowych, podgrzewaczy wody i rozwiązań opartych na odnawialnych źródłach energii. Posiada też własne biuro projektowe i laboratorium badawcze. Z kolei za przejęcie kontroli nad Testerem giełdowa spółka zapłaciła 7 mln zł. Firma zajmuje się projektowaniem, wytwarzaniem i sprzedażą elektronicznych układów sterowania i automatyki do urządzeń gazowych. Akwizycje sfinansowano ze środków własnych, przy czym w kolejnym ruchu nie jest wykluczone ich refinansowanie kredytem celowym.
Obecnie Ferro pracuje nad integracją obu firm z grupą kapitałową. – Widzimy bardzo duży potencjał segmentu nowoczesnego zarządzania źródłami ciepła, związany ze wzrostem świadomości ekologicznej i sprzyjającym otoczeniem regulacyjnym. W zasięgu infrastruktury gazowej znajduje się coraz więcej mieszkańców Polski, którzy tym samym mogą wykorzystywać urządzenia Termetu, oparte o nowoczesne, efektywne i ekologiczne metody wytwarzania ciepła – mówi Wojciech Gątkiewicz, prezes Ferro. Dodaje, że celem jest także wyjście z ofertą Termetu na rynki, na których z ofertą produktów techniki sanitarnej i grzewczej jest już obecna giełdowa spółka, a więc głównie do takich krajów jak: Czechy, Słowacja, Rumunia i Węgry.
Gątkiewicz zapewnia, że zidentyfikowano już szereg synergii między Ferro a Termetem w różnych częściach działalności. Zarząd liczy, że dzięki akwizycjom powstanie w regionie silna grupa przygotowana do kontynuacji ekspansji w branży armatury sanitarnej i instalacyjnej oraz konkurowania na rynku zarządzania zużyciem wody i źródłami ciepła. Spółka nie zapomina też o rozwoju podstawowego biznesu. Niebawem ma pojawić się na rynku nowy asortyment armatury sanitarnej w wyższej kategorii cenowej niż dotychczas oferowany. TRF