W poniedziałek rynki bazowe otworzyły się z rentownościami o kilka pb wyższymi, zaś indeks obligacji rynków wschodzących w walutach lokalnych wzrósł o 0,8 proc. Brak potwierdzenia ustaleń przez Chiny w ciągu kilku godzin zmienił nastawienie rynków o 180 stopni. Pozytywny skutek potwierdzenia został zniwelowany przez aresztowanie CFO Huawei.
Odwrócenie się krzywej rentowności amerykańskich obligacji na odcinku dwóch–pięciu lat odczytano jako zapowiedź rychłej inwersji krzywej na odcinku dwóch–dziesięciu lat, zwłaszcza że przejściowo różnica między tymi rentownościami spadła poniżej 10 pb. Rynek coraz bardziej powątpiewa w to, że Fed zrealizuje program zacieśniania widoczny w „kropkach". Implikowane z kontraktów terminowych prawdopodobieństwo grudniowej podwyżki stóp spadło z 80 proc. na koniec listopada do niecałych 70 proc. i rynki przewidują tylko dwie podwyżki do końca tego cyklu.
Coraz bardziej odciska swoje piętno na rynkach zbliżający się termin brexitu. Niepewność wokół jego przebiegu i skutków jest kolejnym czynnikiem wstrzymującym wzrost rentowności niemieckich papierów i spadek spreadów w strefie euro. W związku z niepokojami społecznym spread obligacji francuskich wzrósł o 1/3, osiągając poziom niewidziany od wyborów prezydenckich w 2017 r. ¶