Tegoroczna edycja Steam Next Fest ruszyła 6 lutego, potrwa do 13 lutego. Podczas tej wydarzenia studia z całego świata udostępniają wersje demo swoich nadchodzących gier. W sumie będzie ich kilkaset.
Zapytaliśmy największe polskie studia, jakie mają plany w związku z trwającym festiwalem. – Nie bierzemy w nim udziału – poinformował nas Marek Bugdoł z działu relacji inwestorskich CD Projektu. Wtóruje mu Dariusz Wolak, odpowiadający za relacje inwestorskie w 11 bit studios. – Nie planujemy publikacji żadnych materiałów na Steam Festival – mówi.
Natomiast demo swojej gry udostępni Plot Twist. Chodzi o „The Last Case of Benedict Fox”. Premiera planowana jest wiosną 2023 r. w wersjach na Xbox Series X|S, Xbox One i PC. Podczas Gamescom Opening Night Live gra została wybrana na najbardziej oczekiwany tytuł na Xboxa.
Sporo gier podczas trwającego festiwalu zdecydowały się udostępnić spółki z grupy PlayWaya. Z informacji, jakie dostaliśmy od prezesa grupy Krzysztofa Kostowskiego, wynika, że w sumie pokażą ponad 20 produkcji. Będą to m.in. „Perseusz”, „Espresso Tycoon”, „Colonize”, „Forest Ranger”, „Repo Man” oraz „Paranoid”.
Wartość globalnego rynku gier systematycznie rośnie. Jest większa niż filmowego i muzycznego razem wziętych. Według szacunków Newzoo oraz Morgan Stanleya wartość rynku gier w 2021 r. sięgnęła 176 mld USD, w przyszłym roku wzrośnie do niemal 291 mld USD, a w 2027 r. sięgnie 340 mld USD. Największa część przypada na Chiny (obecnie 46 mld USD według Newzoo), a tuż za nimi znajdują się Stany Zjednoczone (45 mld USD). Polska od kilku lat niezmiennie plasuje się w trzeciej dziesiątce. Największą część globalnego rynku stanowią produkcje mobilne, potem na konsole, a na końcu na PC (te natomiast dominują w Polsce).
