Inea chce przyspieszyć rozbudowę bazy klientów

13-proc. wzrost liczby abonentów do 156 tys. zakłada plan wielkopolskiej sieci kablowej Inea - wynika z zestawienia danych przygotowanego dla nas przez tę firmę.

Aktualizacja: 27.02.2017 03:11 Publikacja: 10.02.2011 11:43

To oznaczać będzie znaczne przyspieszenie wzrostu bazy klientów, bo w ub.r. Inea, jedna z dziesięciu największych kablówek w kraju, powiększyła ją tylko o 3 tys. i na koniec 2010 roku obsługiwała 137 tys. klientów. To mniej niż zakładał zarząd jeszcze na początku 2010 r., gdy zapowiadał pozyskanie 10 tys. abonentów i zwiększenie ich ogólnej liczby do 142 tys.

Jak podaje Inea, w grudniu co drugi korzystał przynajmniej z dwóch usług: telewizji i Internetu. 57 proc. abonentów telewizji korzystało z wersji cyfrowej. Ten odsetek był jeszcze wyższy wśród abonentów pakietów podstawowych i wyższych (analogowych i cyfrowych) i wynosił 80 proc.

Rośnie liczba klientów telefonii stacjonarnej: Inea podaje, że zbliża się do 22 tys. Z kolei z telefonii komórkowej, wprowadzonej w ub.r. korzystało na początku lutego blisko 3 tys. osób.

Liczba jednostek generujących przychody (tzw. RGU), czyli pojedynczych usług świadczonych przez Ineę ma skoczyć w tym roku do 331 tys. z 267 tys. na koniec grudnia ub.r.

Choć klientów nie przybyło tylu, ile miało przybyć, to Inea zrealizowała założenia finansowe na ub.r. Zakończyła go z 117 mln zł przychodów(plan mówił o 116 mln zł) i 50 mln zł EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację). Plan na ten rok zakłada, że przychody powiększą się do 131 mln zł, a EBITDA do 53 mln zł. Inea planuje przejęcia, ale ich szczegółów nie ujawnia. - Nie jest tajemnicą, iż Inea intensywnie rozwija się w regionie wielkopolskim, współpracując z szeregiem operatorów lokalnych przy okazji świadczenia zaawansowanych usług telekomunikacyjnych z wykorzystaniem technologii kablowej, jak i bezprzewodowo – mówi Kinga Podraża, rzeczniczka kablówki.

Zapewnia, że firma nie ma na razie planów giełdowych. – Nasze projekty finansujemy ze środków własnych bądź z pieniędzy Unii Europejskiej. W tej chwili nie mamy planów, aby pozyskiwać środki na działania na giełdzie – deklaruje rzeczniczka.

Tegoroczne nakłady inwestycyjne Inei mają sięgnąć 88 mln zł (w ub.r. 63 mln zł).

Podraża zaznacza, że kwoty te nie obejmują inwestycji związanych z realizacją projektu Wielkopolskiej Sieci Szerokopasmowej. Inea należy do grupy osób prywatnych, w tym do prezesa Janusza Kosińskiego.

Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza
Technologie
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie zdobyło pieniędzy. Co teraz zrobi?
Technologie
To już pewne. Comarch zniknie z giełdy