Urząd proponuje w rozpoczynających się konsultacjach, aby stawka, jaką płacą sobie Orange, Plus i Era za realizację połączeń, wynosiła 9,66 gr za minutę. Taki MTR miałby obowiązywać już od 1 lipca, jeśli operatorzy i UKE nie zawrą tzw. paktu inwestycyjnego i nie zobowiążą się do rozbudowy infrastruktury w miejscach jej pozbawionej.
UKE zostawia sobie furtkę: daty wejścia w życie decyzji nie zawarto w projekcie. – Przygotowujemy decyzję tak, by była gotowa do podpisania 1 lipca. Wchodzi w życie w tym samym momencie, gdyż ma rygor natychmiastowej wykonalności – powiedział Piotr Dziubak, rzecznik UKE.
9,66 gr za minutę to stawka o około 7 gr (41 proc.) niższa od obecnie obowiązującej. Taki spadek MTR oznaczałby dla rynku komórkowego kolejne duże obniżenie?przychodów i przyspieszenie obniżek tych stawek wobec wcześniejszych planów UKE.
– Według moich szacunków obniżka MTR o 7 gr oznacza?zmniejszenie kwartalnych przychodów Orange o 140 mln zł, a rocznych o 560 mln zł – powiedział Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK. To zaś oznacza, że przychody trzech operatorów mogą się znowu skurczyć o ponad 1,5 mld zł z roku na rok.
Najsilniej rynek mobilny odczuł ingerencję UKE w 2009 r. Najbardziej ucierpiała grupa TP, której wpływy w części mobilnej spadły o ponad 10 proc., do 7,74 mld zł.