31 grudnia do Komisji Nadzoru Finansowego trafił prospekt emisyjny game developera. Spółce zależy, by zadebiutować na głównym parkiecie w ciągu najbliższych paru miesięcy. Jak tłumaczą w Vivid Games, złożenie prospektu związane jest z planami przeniesienia notowań akcji bydgoskiej firmy z rynku NewConnect na GPW. – Tym samym realizujemy nasze wcześniejsze obietnice. Zgodnie z tym, co zapowiadaliśmy, naszym celem jest debiut na GPW najpóźniej do końca pierwszej połowy 2016 r. – potwierdza Remigiusz Kościelny, prezes Vivid Games.
Oznacza to, że spółka może się stać czwartym przedstawicielem branży gier notowanym na rynku głównym, obok CI Games, CD Projektu i 11 bit studios.
Vivid Games zadebiutował na NewConnect w czerwcu 2012 r. Z oferty prywatnej pozyskał wówczas 3 mln zł. W 2015 r. w drodze emisji publicznej spółka zebrała kolejne 10 mln zł. Przenosinom na GPW nie będzie towarzyszyła nowa emisja akcji.
Podobną ścieżkę z NC na GPW przeszedł niedawno inny producent gier – 11 bit studios. Spółka ta 18 grudnia zadebiutowała na głównym parkiecie. Na otwarciu kurs akcji wzrósł o 1,26 proc. wobec ceny odniesienia i wyniósł 68,1 zł. W miniony poniedziałek za walory 11 bit płacono już 70,4 zł.
Akcje Vivid Games podczas ostatniej sesji taniały z kolei o 1,8 proc. Za papiery bydgoskiej spółki płacono 5,49 zł, o 20 proc. mniej niż jeszcze miesiąc wcześniej.
