Właścicielami P4 są Novator, fundusz rodziny islandzkiego miliardera Thora Bjorgolfssona oraz Tollerton, należący do grupy kontrolowanej przez greckiego biznesmena, Panosa Germanosa.
Inwestorzy mieli zatrudnić doradców, aby przedyskutować strategiczne opcje dotyczące polskiej inwestycji. Sprzedaż P4 miała dojść do skutku, gdyby wartość transakcji sięgnęła 2-3 mld euro (przy obecnym kursie euro daje to dużą rozpiętość od 8,8 do 13,2 mld zł).
Bloomberg nie precyzuje, czy chodzi o wycenę samych udziałów, czy także o kwotę obejmującą zadłużenie ciążące na operatorze (około 5 mld zł).
Rozmówcy Bloomberga nie wykluczyli, że właściciele firmy mogą jeszcze wrócić do planów jej sprzedaży, a wówczas zainteresowane jej zakupem mogą być zarówno firmy telekomunikacyjne, jak i fundusze specjalizujące się w wykupie menedżerskim.
Marcin Gruszka, rzecznik P4, odmówił agencji komentarza do spraw właścicielskich.
