Po dwóch tygodniach nerwowej atmosfery na rynku ropy naftowej, wynikającej z napiętej sytuacji na Bliskim Wschodzie, nadal nie widać końca konfliktu pomiędzy Izraelem a Palestyną. Niemniej, nastroje zaczynają się nieco uspokajać ze względu na coraz większe zaangażowanie w rozmowy dyplomatyczne różnych krajów w kwestii potencjalnego zakończenia wojny, jak również wysiłki związane z przekazaniem pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. Dziś cena ropy naftowej zaczyna nowy tydzień od zniżki.
Jak na razie, kluczowym akcentem jest wstrzymanie się Izraela od ofensywy lądowej w Strefie Gazy ze względu na chęć uwolnienia zakładników – a to otwiera pole do rozpoczęcia negocjacji. Nie oznacza to oczywiście jeszcze istotnego uspokojenia sytuacji na Bliskim Wschodzie, ale daje szanse na to, aby pod naciskiem opinii międzynarodowej, Izrael wstrzymał się z dążeniami do zaognienia konfliktu. A to otwiera drogę do trwalszego uspokojenia sytuacji także na rynku ropy naftowej.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Pozostałe informacje póki co mają ograniczony wpływ na notowania ropy naftowej. Geopolityka dominuje, natomiast wśród danych makro na początku tygodnia nie powinno pojawić się nic, co mogłoby istotnie przełożyć się na ceny surowca. Więcej informacji pojawi się na rynku jutro wieczorem, wraz z szacunkami API dotyczącymi zapasów ropy naftowej w USA oraz publikowanymi dzień później danymi Departamentu Energii USA na ten temat. Dodatkowo, w czwartek pojawi się wstępny odczyt PKB w USA za III kw., a ECB podejmie decyzję ws. stóp procentowych w strefie euro.
Nie zmienia to faktu, że geopolityka powinna mieć na ceny dominujący wpływ. W tym tygodniu warto się przygotować na kolejne doniesienia związane z sytuacją w Izraelu, zwłaszcza że prezydent USA Joe Biden wczoraj przeprowadził rozmowy na ten temat z liderami kilku krajów zachodnich, a dyplomatyczne naciski na Izrael zapewne nie będą ustępować.