Stroną tej umowy będzie czeska firma Tauron Czech Energy, która już w 2009 roku uzyskała tamtejszą koncesję na obrót energią elektryczną i od początku tego roku działa, zajmując się przede wszystkim handlem hurtowym energią elektryczną, a także jej sprzedażą odbiorcom końcowym.
[srodtytul]Start w Czechach, bo tam najbliżej[/srodtytul]
Jakie są plany Tauronu w Czechach? – Będziemy oferować głównie prąd produkowany w Polsce – stwierdził z kolei w rozmowie z czeskim dziennikiem „E15” Jiri Michalik, prezes Tauron Czech Energy.
– Kierujemy naszą ofertę głównie do biznesu – powiedział Paweł Gniadek, rzecznik firmy. – Już teraz mamy ze strony tamtejszych firm wiele zapytań o zakup energii, także o możliwość sprowadzania prądu z naszego kraju – dodał. Zapewnił, że „transakcje są już zawierane”. Nie ujawnił jednak szczegółów. Spółka oferuje, według jego słów, zarówno czeską, jak i własną energię, która jest aktualnie tańsza i na dostarczenie której pozwalają transgraniczne możliwości przesyłowe.
Gniadek przypomniał, że rozwój działalności na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej jest jednym z celów grupy, zapisanych w jej strategii korporacyjnej, przyjętej pod koniec 2008 roku.