- Merytoryczne uzasadnienie wniosku jest już gotowe - informuje Bogdan Orłowski, Przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność" Zagłębia Miedziowego. - Jesteśmy zdeterminowani, aby ją złożyć. Decyzja w tej sprawie zapadła już na Komisji Krajowej Solidarności. Poparła ją Solidarność Zagłębia Miedziowego.
Orłowski zapowiada, że władze związku zastanawiają się jedynie nad kwestiami technicznymi tj. czy związek sam złoży skargę czy też wspólnie z jedną z prawicowych partii. W grę wchodzi PiS, PJN lub SP.
Przewodniczący Orłowski podkreśla, że skarga to próba ratowania KGHM Polska Miedź SA bowiem w wyniku wprowadzenia podatku obawia się pogorszenia kondycji finansowej miedziowego holdingu, a w konsekwencji także pogorszenia warunków pracy górników i hutników.
- Jeśli ustawa wejdzie w życie pracownicy KGHM nie będą mogli liczyć już na wzrost płac – uzasadnia Orłowski. - Straci także firma, bo jej kapitał zostanie zagrożony, gdyż może zabraknąć pieniędzy na odtwarzanie bazy maszynowej, a także przygotowywanie złóż do eksploatacji. A najgorsze jest to, że po wprowadzeniu podatku KGHM może się zacząć kredytować.
Orłowski dodaje, że konsekwencje ekonomiczne wprowadzenia nowego podatku odczuje cały region, bo KGHM ma bezpośredni wpływ nie tylko na sytuację 17 tysięcy pracowników spółki i ich rodzin, ale na cały Dolny Śląsk i szacuje, iż odczuje to negatywnie około 250 tysięcy ludzi.