Jest to najszybsza, najprostsza i najbardziej efektywna dla samego holdingu forma dokapitalizowania tej spółki – ogłosił Wojciech Kowalczyk, wiceminister skarbu. Jak wynika z naszych informacji, tym inwestorem branżowym ma być poznańska Enea, która już wcześniej rozpoczęła badanie KHW. Z wypowiedzi przedstawicieli rządu wynika, że rozmowy w tej sprawie są już bardzo zaawansowane. – Transakcja powinna dokonać się w bardzo krótkim czasie – zapewnił Kowalczyk.
Jeden ze scenariuszy przewiduje, że Enea miałaby wejść kapitałowo do powołanej przez państwo spółki i wnieść tam akcje Lubelskiego Węgla Bogdanka. Jak ustaliliśmy, Enea miałaby 51 proc. udziałów w nowej spółce, a Skarb Państwa 49 proc. Takie rozwiązanie zdecydowanie poprawiłoby sytuację KHW w rozmowach z bankami, który jako część dużego koncernu energetycznego miałby zdecydowanie lepsze możliwości zaciągnięcia nowego długu. Węglowa spółka co prawda poprawia wyniki i we wrześniu osiągnęła długo oczekiwany zysk netto, ale wciąż potrzebuje kapitału m.in. na inwestycje.
To byłaby już druga węglowa spółka, która trafi do portfela Enei. Kilka dni temu sukcesem zakończyło się ogłoszone przez poznański koncern wezwanie na akcje prywatnej Bogdanki. Enea obiecała mniejszościowym akcjonariuszom Bogdanki udział w podziale zysków.
Jak wynika z wypowiedzi Dalidy Gepfert, wiceprezes ds. finansowych, po przejęciu kontroli operacyjnej nad lubelską kopalnią właściciele pozostałych 34 proc. papierów będą otrzymywać dywidendę na dotychczasowych zasadach. Potwierdza to informacje „Parkietu" z początku października. Pisaliśmy wtedy, że właśnie takimi obietnicami Enea zachęcała właścicieli Bogdanki do sprzedaży akcji w wezwaniu.
Zamknięcie tej transakcji, na której przeprowadzenie jest już zgoda Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jest podstawą do zmiany postrzegania spółek na rynku finansowym przez agencje ratingowe. EuroRating podwyższył perspektywę ratingu dla Bogdanki z negatywnej na stabilną. Sam rating utrzymano na dotychczasowym poziomie BBB-. Agencja oceniła, że dzięki włączaniu kopalni do Enei wyeliminowane zostanie ryzyko związane z wypowiedzianą wcześniej przez poznańską spółkę długoterminową umową na dostawy węgla.