- Obniżenie średnioważonego kosztu kapitału z 7,2 proc. do 5,3 proc. pomniejszy nasz wynik EBITDA w 2016 r. o około 200 mln zł – powiedział Seweryn Kędra, wiceprezes Energi ds. finansowych.

Grupa cały czas analizuje budżet inwestycyjny bazując na wieloletnim planie zaproponowanym w ub.r. prezesowi URE. Przedstawiciele spółki zaznaczają jednak, że kierunki inwestycyjne w spółce dystrybucyjnej zostaną utrzymane. Oznacza to, że znacząca część nakładów będzie szła na modernizację sieci średniego napięcia.

W aktualizowanej strategii Energi znajdzie się punkt dotyczący optymalizacji kosztów. Spółka chce do 2018 r. osiągnąć oszczędności rzędu 250 mln zł, przy czym w pierwszym roku realizacji programu poprawy efektywności ciecia wyniosą ok. 50 mln zł, a w drugim (narastająco) – 150 mln zł. -

Nasz program nie będzie dotyczył redukcji zatrudnienia. Zresztą w tym obszarze zrobiliśmy już sporo. W ostatnich latach obniżając zatrudnienie o ok. 4 tys. osób – podkreśla Jolanta Szydłowska, wiceprezes Energi ds. korporacyjnych.

Chodzi bardziej o optymalizację kosztów, które nie stanowią tzw. rezerw prostych. - Grupa ma duży potencjał, dzięki wykorzystaniu efektów synergii między segmentami – dodała Szydłowska. Na efektywności centrali i optymalizacji procesów wspólnych spółka ma oszczędzić ok. 50 mln zł.