Co ciekawe, ekspert już drugi miesiąc z rzędu stawiał na tę spółkę. We wrześniu był lekki falstart, bo akcje straciły 1,3 proc., ale ostatni miesiąc przyniósł oczekiwany wzrost notowań. – Ostatnie miesiące przyniosły serię potwierdzeń rynku byka. Próba wybicia dołem z konsolidacji 117,8–142,5 zł zakończyła się już dwa razy pułapką, więc nastawienie do tych akcji mamy czytelnie potwierdzone – tłumaczył pod koniec września Pietrzyca, zwracając jednocześnie uwagę, że Ten Square Games charakteryzował się relatywną siłą. – Utrzymywanie się notowań ponad dołkiem 108,2 zł pozwala na odreagowanie o skali, którą umożliwi... rynek. Poprzednia fala hossy wykreowała +116 proc., i to w 136 sesji. Jedno jest pewne: długofalowe wsparcie linii trendu 112,78 zł zadziałało trzykrotnie od maja do sierpnia, więc teraz byki mogą rozpocząć swoją szarżę – prognozował ekspert. Ten scenariusz się sprawdził. Kurs akcji wzrósł w październiku o 16,7 proc. i wyznaczył nowe historyczne maksimum 171 zł. Ten Square Games była najmocniejszym ogniwem październikowego portfela. W listopadzie Michał Pietrzyca stawia na przedstawiciela branży telekomunikacyjnej – Orange.