Maklerzy czekają na lepsze czasy. Te jednak mogą nie nadejść

Przedstawione przez rząd zmiany w funkcjonowaniu OFE mogą mieć negatywne konsekwencje dla domów maklerskich. Mimo to brokerzy starają się patrzeć w przyszłość z umiarkowanym optymizmem.

Aktualizacja: 11.02.2017 13:18 Publikacja: 09.09.2013 14:00

Maklerzy czekają na lepsze czasy. Te jednak mogą nie nadejść

Foto: Bloomberg

Kiedy rozmawia się z szefami domów maklerskich, odnosi się wrażenie, że od co najmniej kilkunastu miesięcy cały świat jest przeciwko nim. Pesymizm, który dało się wyczuć szczególnie w ubiegłym roku, nie dziwi, jeśli przyjrzymy się wynikom branży za ten okres. Część graczy, nawet tych zaliczanych do absolutnego topu, miało problem, by wyjść na plus. Choć w tym roku nastroje w domach maklerskich są nieco lepsze (głównie dzięki poprawiającym się wynikom), to nadal trudno jest znaleźć osobę, która tryskałaby hurraoptymizmem. Pytani o przyszłość, maklerzy jak mantrę powtarzają, że są „umiarkowanymi optymistami". Po wydarzeniach ostatnich dni nawet jednak ten umiarkowany optymizm przygasł. Ledwo bowiem branża zaczęła wychodzić na prostą, a znowu na horyzoncie pojawiło się poważne zagrożenie, któremu trzeba będzie stawić czoła. Maklerzy przyznają, że w tej batalii mogą być ofiary.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy