"Po silnym umocnieniu złotego w środę dziś należy spodziewać się krótkookresowej korekty, która byłaby spowodowana realizacją zysków przez inwestorów. W tej sytuacji złoty powróci w czwartek w okolice poziomu 4,40-4,43 zł za euro, ale w kolejnych dniach znów będzie lepiej" - powiedział analityk Banku Handlowego Michał Karewicz.
W jego ocenie, większego wpływu na notowania walutowe nie powinny mieć dane makroekonomiczne, które napłyną dziś ze świata. Nadal bowiem panuje globalny pozytywny sentyment, a ostatnio dane są z reguły pozytywne. A nawet jeśli są nieco gorsze od oczekiwań, to inwestorzy raczej je ignorują.
"Ze względu na brak publikacji danych makroekonomicznych w Polsce w tym oraz następnym tygodniu oczekujemy, że w przypadku utrzymania się pozytywnego sentymentu na świecie złoty może w najbliższych dniach ponownie podążać w stronę 4,30" - wyjaśnił Karewicz.
W czwartek o godz. 09:05 za jedno euro płacono 4,3711 zł, a za dolara 3,1020. Kurs euro/dolar wynosił 1,4085.
W środę o godz. 17:05 za jedno euro płacono 4,3580 zł, a za dolara 2,7734. Kurs euro/dolar wynosił 1,4143.