Zerowy VAT w rolnictwie to nowe potężne źródło korupcji - powiedział wczoraj wicepremier Leszek Balcerowicz. Jeśli zapisu, przegłosowanego w piątek przez Sejm, nie zmieni Senat, to - zdaniem L. Balcerowicza - skala nadużyć z tego powodu może być dużo większa niż w przypadku zakładów pracy chronionej. Przypomnijmy, że dzięki złamaniu przez część posłów AWS dyscypliny klubowej w ostatni piątek opozycji udało się przeforsować pomysł wprowadzenia zerowej stawki VAT na nieprzetworzone produkty rolne. Opozycyjni posłowie powiększyli też grupę uprawnionych do stosowania zasad ogólnych przy rozliczaniu VAT - wystarczy, że rolnik wykaże się rocznymi wpływami ze sprzedaży w wysokości 20 tys. zł. Projekt rządowy zakładał wprowadzenie 3-proc. stawki, próg dochodowości ustalił zaś na poziomie 80 tys. zł. - Przyjęty projekt ustawy faworyzuje importerów żywności i hipermarkety sprzedające nieprzetworzoną żywność. Drobni rolnicy i tak nic nie zyskają, bo są objęci systemem ryczałtowym - mówił wczoraj L Balcerowicz.