Zgodnie z oczekiwaniami stopy procentowe w strefie euro pozostały bez zmian i od blisko dwóch lat kształtują się poziomie 1%. Podczas konferencji prasowej, która rozpoczęła się o 14.30 prezes ECB, J.C. Trichet zapewnił, że inflacja będzie bacznie obserwowana, ale stwierdził również, że w krótkim terminie nie widzi poważnej presji na wzrost cen. Wynika z tego, że w najbliższych miesiącach nie będzie potrzeby podwyższania stóp procentowych. Zachowanie głównej pary walutowej wskazuje, że nie takiego stanowiska prezesa ECB spodziewały się rynki.
Eurodolar zanotował spadek z poziomu 1,3800 w okolice 1,3750 jeszcze przed rozpoczęciem konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Prezesów ECB. Osłabienie euro gwałtownie przybrało na sile tuż po pierwszych słowach wystąpienia J.C. Tricheta. Przed godziną 17.00 notowania EUR/USD znajdowały się już poniżej poziomu 1,3650. Wygląda na to, że najbliższym istotnym poziomem, który może zatrzymać spadki są okolice 1,3570. W tych okolicach znajduje się bowiem dołek z 30 stycznia. W trakcie konferencji prezesa ECB rodzima waluta zareagowała gwałtownym umocnieniem. Najbardziej widoczny ruch miał miejsce na parze EUR/PLN. Kurs z poziomu 3,9100 spadł do 3,8925. Po dotarciu do tego poziomu nastąpiło odwrócenie i kurs rozpoczął powolny ruch powrotny. Po południu spadki obserwowaliśmy również na parze USD/PLN. W jej przypadku rynek odrabiał wcześniejsze straty i powracał w okolice 2,8620, w których znajdował się jeszcze przed godz. 14:00.
Sporządził:
Wojciech Pyrgies
Departament Analiz