Kursy EUR/PLN i USD/PLN wzrosły nagle po podaniu czeskich danych do odpowiednio 3,9070 i 2,87, ale w dalszej części sesji nastąpiła korekta tego ruchu, czemu sprzyjał rosnący coraz śmielej EUR/USD. Wcześniej jednak kurs EUR/USD poruszał się w wąskim przedziale 1,366–1,363. Jeszcze przed przemówieniem Bernanke w Kongresie nastąpił gwałtowny wzrost kursu do oporu na 1,369. Według prezesa Fed stopa bezrobocia jest wciąż zbyt wysoka, a inflacja poniżej oczekiwań banku. Brak sygnałów mogących świadczyć o ograniczeniu QE2 pchnął kurs EUR/USD powyżej oporu na 1,369.
Na aukcji polskich obligacji 2-letnich zgłoszono spory popyt. Duża sprzedaż obligacji na aukcji i perspektywa wtorkowej publikacji styczniowej inflacji CPI może być pretekstem do lekkiego wzrostu rentowności w najbliższych dniach.
Kurs EUR/PLN odbił się na początku tego tygodnia o wsparcia na ok. 3,87, a wczoraj dotarł do oporu na 3,90 i w najbliższych dniach
może pozostać w tym przedziale. Jeśli kurs EUR/USD utrzyma się powyżej 1,369, to w kolejnych dniach może zbliżyć się do oporu na 1,375 i bardziej prawdopodobne jest, że nie zostanie on przebity.