Większość inwestorów prognozuje, że zarówno RPP, jak i ECB, podwyższą w tym tygodniu stopy procentowe po 25 punktów bazowych. Po tych decyzjach główna stopa w Polsce wzroście do 4%, natomiast w Eurolandzie do 1,25%. Obie decyzje są już w cenach. Z punktu widzenia złotego istotne będzie natomiast to, jakie będą kolejne decyzje. Przede wszystkim, czy Europejskich Bank Centralny rozpocznie cykl podwyżek stóp procentowych, jak to wstępnie zakłada rynek.
Opisane decyzje to nie jedyne wydarzenia, które mogą mieć duży wpływ na kształtowanie się nastrojów na rynku walutowym. Równie duży wpływ może mieć wystąpienie publiczne szefa Rezerwy Federalnej Bena Bernanke, jakie będzie mieć miejsce dziś w nocy. Warunkiem jest, że znajdzie się w nim bezpośrednie odniesienie do polityki monetarnej.
Takim potencjalnym impulsem dla złotego może też być, publikowany jutro wieczorem protokół z ostatniego posiedzenia FOMC. Jak również to, czy po ostatnich silnych wzrostach na globalnych rynkach akcji, rozpocznie się realizacja zysków. W tym drugim przypadku, korekta na giełdach oznacza wzrost awersji do ryzyka. Stąd już tylko krok do osłabienia polskiej waluty.
Marcin R. Kiepas