Poprzednie rekordy waluta ustanowiła dziś o 11.25, wtedy kosztowała 3,92 zł oraz po 18. kiedy osiągnęła 3,96 zł. Jednak po informacji zza oceanu, kiedy o godzinie 20.15 Amerykańska Rezerwa Federalna podjęła decyzję o pozostawieniu bez zmian głównej stopy procentowej, frank zaczął gwałtowny atak na kolejne szczyty. Impulsem prowzorstowym był komunikat Fedu o zamrożeniu stóp na dwa lata.
Po komunikacie Fedu główna stopa procentowa funduszy federalnych nadal wynosi więc 0 do 0,25 proc. a frank nie przestaje drożeć. Przed godziną 21. kosztował już 4,07 zł.
4,07 zł to nowy rekord szwajcarskiej waluty
Kolejny już rekord franka to wynik trwającej cały czas ucieczki inwestorów w bezpieczne aktywa albo jak twierdzi część analityków – kupowania waluty kraju, który uważany jest za bezpieczny jeżeli chodzi o sytuację fiskalną.
W efekcie relacja wartości euro do franka nieubłaganie zbliża się do poziomu jeden do jednego. Za europejską walutę inwestorzy płacili już nawet poniżej 1,04 franka. Z kolei dolar kosztował już tylko 0,74 franka.