Zainteresowanie papierami wykazywali zarówno inwestorzy krajowi, jak i zagraniczni. Udział tych drugich powinien wspierać złotego, który powoli zaczyna odrabiać straty po niedawnej przecenie wynikającej bardziej z przesłanek płynnościowych. Pod koniec dnia kurs EUR/PLN wynosił 4,1275.

Publikacja zgodnych z oczekiwaniami danych dotyczących rynku pracy nie wpłynęła na kwotowania obligacji. Dane o zatrudnieniu mogą jednak?sugerować spowolnienie wzrostu gospodarczego. Natomiast jeśli chodzi o dane na temat płac, mogą one odzwierciedlać inflację oraz, co?gorsza, niedobór pracowników o wysokich kwalifikacjach na rynku. Ten?drugi czynnik, chociaż mniej istotny w krótkim okresie dla wyceny?aktywów (polityka monetarna może ulec zmianie dopiero w przyszłym roku), może mieć bardziej długotrwały negatywny wpływ na gospodarkę.