Dalej od szczytów

W środę rynek okazał słabość, która wczoraj zyskała potwierdzenie. Tym samym scenariusz pojawienia się korekty zyskał kolejne procenty szansy na realizację.

Publikacja: 20.11.2009 00:57

Dalej od szczytów

Foto: ROL

Gracze, którzy nie wierzą w jednorodny trend, ale w ruchy zmienne, mogą zakładać, że spadek się powiększy. Ci, którzy twardo trzymają się trendu, pozostają niewzruszeni ostatnim spadkiem. Z punktu widzenia trendu przecena nie jest zbyt duża i na pewno nie wskazuje na zmianę tendencji czy choćby jej zatrzymanie.

Ten dualizm podejść jest pozorny. Wynika tylko z tego, czy inwestor przyjmuje za obowiązującą analogię historyczną, czy też nie przejmuje się nią i zachowuje się tak, jak zachowywał się do tej pory, czyli twardo trzyma się sygnałów o charakterze średnioterminowym. Jeśli założymy, że rynek utracił zdolność kreślenia jednorodnego trendu, to podejście średnioterminowe może okazać się mało efektywne. W takim wypadku dochodzić może do sporych zmian cen w każdym kierunku, co może rodzić niebezpieczeństwo mylnych sygnałów.

Aby ich uniknąć, warto skrócić horyzont inwestycyjny i reagować na mniejsze ruchy. Reagować rozsądnie, a więc mając na względzie panującą tendencję i raczej z nią nie walczyć. Sądząc po wczorajszej sesji, zareagowanie na środowe zamknięcie luki było dobrym posunięciem. Oczywiście nie jest to jeszcze podstawą do oceny posunięcia, bo równie dobrze rynek może już nie spadać.

Możliwy jest wszakże scenariusz kolejnego podejścia w okolice szczytów. Tym bardziej że trend pozostaje przecież wzrostowy.Skoro jednak zamknięcie luki (potwierdzone przez zachowanie szybkich wskaźników) na razie się sprawdza, to dokąd ta przecena może nas zaprowadzić? Wsparć jest całkiem sporo. Już wczoraj zadziałało pierwsze na poziomie 2340 pkt.

Notowania zakończyły się nad tym poziomem, choć był on testowany. W wypadku przedłużenia się przeceny może ona nas zaprowadzić w okolice 2265 pkt. i to już jest sąsiedztwo linii łączącej dołki z sierpnia, września i początku listopada. Jej przełamanie będzie miało także znaczenie średnioterminowe.

Ponownie będzie można mówić o nastawieniu neutralnym i braku trendu w średnim terminie. Do tej radosnej dla niedźwiedzi chwili wiele nam jeszcze brakuje. Niedźwiedzie muszą sobie poradzić z jakąś kontrakcją byków. Skala odbicia po dwóch sesjach spadku będzie jakimś miernikiem sił w krótkim terminie.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów