Nie wydaje się, patrząc po tłumach odwiedzających imprezę oraz ilości relacji w mediach, żeby ten sektor przechodził kryzys. Emocje graczy rozpalały nie tylko zapowiedzi nowych tytułów ale również, zapowiadający się niezwykle emocjonująco, pojedynek Microsoftu i Sony, które to giganty wprowadzają na rynek najnowsze wersje swoich konsol, czyli odpowiednio Xbox One (zastąpi Xbox 360) i PS 4 (PS 3).
Jak wśród tych gigantów sektora nowych technologii wypadały polskie firmy? Można powiedzieć, że czuły się jak ryby w wodzie (i wcale nie chodzi o to, że mają być zjedzone przez rekiny). Jeszcze kilka lat temu ich obecność na tego typu imprezach była śladowa. Obecnie, patrząc na długie kolejki czekające, żeby móc obejrzeć najnowsze polskie produkcje, można stwierdzić, że są one pożądane przez fanów na całym świecie. „Wiedźmin 3" (tworzony przez CD Projekt), „Lords of the Fallen" (City Interactive) czy „Dying light" (Techland) mają potencjał, żeby sporo namieszać na rynku w przyszłym roku, gdy trafią do sprzedaży.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje „Wiedźmin 3". CD Projekt nie kryje się z tym, że chce stworzyć pozycję, która na kolejne lata będzie kanonem dla całego sektora gier fabularnych RPG uważanego za najbardziej elitarny gatunek gier wideo. Nadzieje te zdaje się podzielać m.in. Microsoft, który zaprosił CD Projekt do pokazania swojego tytułu wśród kilkunastu innych, topowych producentów, na konferencji prezentującej najnowszą konsolę Xbox One. „Wiedźmin 3" był jednym reprezentantem z Polski i jako jedyny reprezentował segment RPG.
Polska gra, jeszcze w trakcie trwania E3 zdobyła szereg nagród, wyróżnień i nominacji jako najlepsza gra targów. Jeśli jej producenci stworzą produkt jaki obiecują, mogą liczyć na światowy sukces. Będzie on tym bardziej godny podkreślenia, że fani gier komputerowych doskonale wiedzą, że CD Projekt to polska firma. Inni rodzimi producenci, nad czym można jedynie ubolewać, nie podkreślają aż tak swojego pochodzenia.