Temat przewija się od dawna. Kilkudziesięcioprocentowa zmiany kursu silnie działa na wyobraźnię inwestorów. Zazwyczaj taką  reakcję wywołuje ważny komunikat. Niestety, może to być również kwestia zmiany notowań o zaledwie jeden grosz.

Zwróciliśmy na to mocniej uwagę na początku 2008 r. W efekcie nagłośnienia sprawy po kilku miesiącach spółki „groszowe" zaczęły trafiać na utworzoną przez GPW Listę Alertów oraz do notowań w systemie dwóch fixingów. Firmy przystąpiły do scalania akcji – przy czym długo głowiono się jak to właściwie zrobić. Procedurę stosowaną później przez pozostałych emitentów opracował kontrolowany przez Mariusza Patrowicz Fon dopiero wiosną 2009 r.

Jak widać sześć lat po zajęciu się przez GPW problemem nie został on całkowicie zlikwidowany. Czy zaostrzenie polityki przyniesie skutek? Oporni mają być obciążani opłatami a ostatecznie relegowani z parkietu.

Być może ideałem byłoby, gdybyśmy na GPW mieli tylko spółki pokroju LPP – papiery są już notowane po ponad 9 tys. zł! Kiedy jednak latem zeszłego roku Elkop Energy chciał zadebiutować (co prawda chodzi o NewConnect) z akcjami sprzedanymi w ofercie prywatnej po 7777 zł giełda uzależniła zgodę od... przeprowadzenia splitu.