Na czwartkowej sesji WIG nieznacznie spadł, tracąc na wartości 0,2%. Ruch ten nie wpłynął w istotny sposób na sytuację techniczną wskaźnika. Od ponad dwóch miesięcy wykres najważniejszego indeksu warszawskiej giełdy porusza się w trendzie horyzontalnym. Tendencję ogranicza wsparcie na wysokości około 18 500 pkt. oraz opór na 22 000 pkt. Dolną barierę wyznacza minimum, które ukształtowało się w drugiej połowie maja. Nim jednak niedźwiedziom uda się doprowadzić wykres do tego poziomu, będą musiały pokonać znacznie silniejszą barierę na wysokości 19 000 pkt. Po ostatnich sesjach bardzo trudno jest stwierdzić, kto ma większe szanse na zwycięstwo. Z decyzjami inwestycyjnymi gracze powinni się wstrzymać do momentu przełamania którejś bariery, ponieważ będzie to pierwszy sygnał pozwalający prognozować kolejne ruchy. Bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz, że kontrolę nad rynkiem przejmą byki. Ultimate pokonał po czwartkowym ruchu poziom 50 pkt., dając tym samym sygnał kupna, co jednak w trendzie bocznym nie ma bardzo istotnego znaczenia. Na wykresie MACD linia oscylatora biegnie powyżej średniej, wskaźnik znajduje się w obszarze wartości ujemnych, jednak znalazł się bardzo blisko linii równowagi. Jej przecięcie będzie potwierdzeniem ostatniego sygnału kupna.

PIOTR ŻYCHLIŃSKI