W pierwszych minutach handlu WIG20 koryguje część wczorajszego wzrostu i

spada 0,44%. Po mocnym wczorajszym ruchu to nie jest nic nadzwyczajnego, tym

bardziej, że wysokie zamknięcie było już tylko kilka punktów od środowej (28

luty) luki bessy. Rynek musi zebrać trochę siły do jej atakowania. 67 68 MP