Do końca zbliża się sesja, która w założeniu miała być spokojna.
Faktycznie przez większość czasu było spokojnie, co nie znaczy, że ceny
także stały w miejscu. Tuż przed południem i tuż po mieliśmy do czynienia
z powolnym, acz systematycznym spadkiem cen. Dynamika była niewielka, ale
trwało to na tyle długo, że pozwoliło na przecenę o 50 pkt. Później