Przed zamknięciem

Aktualizacja: 23.02.2017 03:44 Publikacja: 21.03.2007 14:54

Dzisiejsza sesja z pewnością będzie pamiętana przez posiadaczy długich

pozycji. Oczywiście, głównym powodem jest fakt wzrostu cen, a więc i

zysków tychże graczy. Jest tu jednak wartość dodatkowa. Dziś udało się

wyjść ponad poziom 3350 pkt, co ma swój wymiar techniczny.

Dzień rozpoczęliśmy blisko wczorajszego zamknięcia, co nikogo nie

zaskoczyło zważywszy, że brak było poważniejszych impulsów zarówno

zewnętrznych jak i naszych rodzimych. Poziom startu był nieco niższy od

newralgicznego poziomu 3350 pkt. Była więc okazja do kolejnego (po

poniedziałkowym) ataku. Warunkiem skuteczności takiej akcji musiała być

wyższa od ostatnio notowanych wartość obrotu.

Dość szybko po rozpoczęciu notowań na rynku akcji udało się podnieść ceny.

Najpierw zaczęto kupować kontrakty, a jakiś czas później pojawiło się

kupno na akcjach. Wszystko na wykresach wygląda ładnie, ale niestety ten

wzrost ma kilka felerów. Po pierwsze, oczekiwany wyższy obrót się nie

pojawił. Dzisiejsza aktywność jest wprawdzie wyższa od tej z nich

poprzednich, ale przecież nie można tu mówić o jakiej istotnej zmianie. Po

drugie wspomniany przedpołudniowy wzrost został w dużej mierze wykonany

przy pomocy koszy zleceń kupna, co niestety nie uwiarygodnia ruchu cen.

Można podejrzewać, że rynek był wyciągany. W drugiej części dnia siła

kupujących została poddana próbie. Weszliśmy w konsolidację. Ta

konsolidacja okazała się korektą przedpołudniowego wzrostu. Fakt, że nie

był to spadek, a konsolidacja sprzyjała bykom. Najcięższą próbę popyt

przeszedł w chwili, gdy na rynku pojawia się informacja o przekazaniu

Kompanii Węglowej papierów KGH, co sugeruje zwiększoną podaż w kolejnych

miesiącach. Popyt stanął jednak na wysokości zadania - końcówka sesji może

nie jest huraoptymistyczna, ale zamknięcie w pobliżu maksimum sesji należy

odebrać pozytywnie.

Jest szansa na dalszą zwyżkę. Tym bardziej, że udało się pokonać opór na

3350 pkt. Teraz najbliższym oporem jest pamiętna luka bessy z końca lutego

znajdująca się tuż pod poziomem 3500 pkt. Wyżej mamy już tylko szczyty

hossy. Styl ostatnich wzrostów jakoś nie przekonuje mnie, że będziemy je

wkrótce testować. Jak pokazuje dzisiejsza sesja, nie zawsze styl jest

ważny. Liczy się wynik, a dziś jest on korzystny dla byków. KJ

Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Polityka ważniejsza
Komentarze
Bitcoin znów bije rekordy. Kryptowaluty na łasce wyborów w USA?