Reakcja

Aktualizacja: 23.02.2017 04:13 Publikacja: 23.03.2007 14:07

Zamiast spadku wzrost. I to jaki? Najwyższy od marca 2004 r. Wynik ze

stycznia został nieznacznie zrewidowany w dół. Jednak to dane lutowe są tu

ważniejsze. Inna sprawa, że rośnie liczba domów do sprzedaży. W tej chwili

podaż ma wielkość 6,7-miesięcznych obrotów. Wcześniej wskaźnik wynosił

6,6%. Mediana ceny spadła rok do roku o 1,3% i jest to siódmy z rzędu

spadek cen. U nas ceny skoczyły na nowe szczyty dnia, ale to chyba ruch na

wyrost. Spadek LOP w jego trakcie też o czymś świadczy. M 69-70. KJ

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów