Z informacji „Parkietu” wynika, że zarząd wezwanie poprze. PBS ma 10 proc. akcji. Chce kontrolować 66 proc. Oferuje 25 gr za walor. Wczorajszy kurs to 27 gr.
Wczoraj walne zgromadzenie akcjonariuszy Beef-Sanu udzieliło absolutorium członkom zarządu i rady nadzorczej. Jednak sprzeciw do wszystkich uchwał (również tych dotyczących zatwierdzenia sprawozdań finansowych) zgłosiło dwóch inwestorów indywidualnych. Chodzi o to, że uchwały, nad którymi głosowało WZA, były pozbawione opinii rady nadzorczej. Według akcjonariuszy, to powód do ich zaskarżenia.
– Zarzuty są chybione. Nie mogliśmy przedstawić rekomendacji rady, bo się „rozsypała” – wyjaśnia Jerzy Biel, prezes Beef-Sanu. Chodzi o to, że pod koniec maja aż czterech – z siedmiu – członków nadzoru zrezygnowało ze stanowisk. W efekcie rada nie mogła podejmować decyzji.Opinia prawna, do której dotarliśmy, stwierdza, że WZA zostało zwołane zgodnie z prawem. Jednak znajduje się w niej również rekomendacja, że zarząd powinien ogłosić przerwę w obradach i wznowić je wtedy, gdy będzie już można przedstawić opinię RN.
– Podjęcie uchwał bez uprzedniego zbadania przez radę stanowi podstawę do ich zaskarżenia, jako naruszających dobre obyczaje i godzących w interesy firmy – czytamy w opinii.
