Przychody wzrosły nieznacznie, do 133,7 mln zł. Zarząd podkreśla, że coraz lepiej radzi sobie białoruska spółka zależna Quinfood. Jej sprzedaż na rynek rosyjski wzrosła do 6,8 mln zł, z 4,9 mln zł.
Duży wpływ na wyniki Mispolu mają ceny surowców. Kluczowymi są mięso, zboża oraz opakowania blaszane. W I półroczu ich ceny były dla grupy korzystne. – Z perspektywy dalszych okresów istotny czynnik ryzyka stanowi wpływ bieżącej sytuacji na rynkach zbóż, które stanowią kluczowy surowiec do produkcji karmy oraz pośrednio wpływają na ceny surowca mięsnego w dłuższym okresie – mówi Mirosława Achinger, prezes Mispolu.
Warto podkreślić, że to właśnie karma dla zwierząt staje się kluczowym segmentem działalności Mispolu. W I półroczu jej sprzedaż stanowiła prawie 44 proc. obrotów grupy. Z kolei segment dań gotowych, z którymi Mispol wciąż jest utożsamiany, zaledwie 13 proc. Realizowane inwestycje zwiększą moce produkcyjne w segmencie karmy o 40 proc.
