"Wiadomo, że jeśli sprzedamy Anwil i Polkomtel, to z tych transakcji pojawi się zysk. Mamy je zaksięgowane po cenach historycznych i, patrząc na obecne wyceny, pojawi się absolutnie zysk" - powiedział Jędrzejczyk dziennikarzom w kuluarach XVIII Forum Ekonomicznego w Krynicy.
"Jest, oczywiście, kwestia polityki dywidendowej, którą stworzymy i, oczywiście, jest szansa, że część z tych pieniędzy zostanie na nią przeznaczona, ale na dziś nie mogę jeszcze niczego deklarować" - dodał członek zarządu.
Ostateczne decyzje co do ewentualnej sprzedaży aktywów i, tym samym, wygospodarowaniu środków na dywidendy, zależą od strategii Orlenu. Spółka właśnie kończy prace nad nią. Jak powiedział Jędrzejczyk, Orlen "pokaże konkrety" na początku listopada.
"Z mojego punktu widzenia, obserwując to, co się dzieje, jest absolutne oczekiwanie akcjonariuszy, by dywidenda była wypłacana. [...] Zakładam, że jako PKN Orlen będziemy podążać tym tropem" - powiedział członek zarządu.
Także podczas Forum prezes PKN Orlen Wojciech Heydel poinformował, że spółka rozważa sprzedaż posiadanego pakietu 85% akcji Anwilu i tym samym rezygnację z planów wykorzystania tej spółki do roli integratora sektora chemii ciężkiej. Prezes podkreślił, że na tę opcję zgadza się Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP).