Caspar nie boi się pozwu

Jedna z młodszych firm zarządzających aktywami wchodzi na NewConnect, mając poważny spór z potentatem z branży

Aktualizacja: 26.02.2017 18:50 Publikacja: 28.07.2011 03:53

Caspar nie boi się pozwu

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Caspar Asset Management uzyskał właśnie zgodę GPW na wprowadzenie do obrotu akcji sprzedanych w grudniowej ofercie prywatnej. W sumie na NewConnect trafi 7 proc. wszystkich walorów firmy zarządzającej aktywami. Cena, jaką pod koniec 2010 r. płacili za papiery inwestorzy (44 zł), sugeruje, że spółka wyceniana może być na 77 mln zł.

Problem jednak w tym, że w styczniu tego roku debiutant został zawezwany do próby ugodowej przez BZ?WBK Asset Management – inną spółkę z branży, z której wywodzą się twórcy Caspara. Kwota, jakiej zażądała poznańska spółka, powołując się na zarzut nieuczciwej konkurencji – 37,3 mln zł, jest znacznie większa niż kapitały własne Caspar AM?(nieco ponad 6 mln zł) i przychody (w I kwartale tego roku było to 1,66 mln zł).

Biznes ważniejszy niż ryzyko

Wybierająca się na NewConnect firma opisała wprawdzie w dokumencie informacyjnym spór z BZ?WBK AIB jako jeden z czynników ryzyka, ale nie zdecydowała się na zawiązanie rezerwy. – Mamy opinię audytora (Mazars – red.), że rezerw w tym przypadku się nie tworzy, szczególnie że nie wpłynął pozew – tłumaczy Leszek Kasperski, prezes i jeden z założycieli spółki. Przyznaje zarazem, że w materiałach, które trafiły do inwestorów w związku z ubiegłoroczną ofertą akcji, nie było mowy o tym ryzyku – zawezwanie spółka otrzymała dwa miesiące po zakończeniu subskrypcji. – Prezentowaliśmy plany biznesowe – i o nie jestem spokojny. Zgodnie z założeniami złożyliśmy wniosek o zgodę na utworzenie TFI, aktywa przyrastają nam szybciej, niż planowaliśmy, biznes jest już rentowny – dodaje Kasperski.

Końca nie widać

Na koniec czerwca Caspar AM?zarządzało powierzonym majątkiem o wartości około 427 mln zł. Z dokumentu wynika także, że po stracie rzędu 1 mln zł w okresie sierpień–grudzień 2010 r. I kwartał tego roku spółka zakończyła zyskiem na poziomie 70,5 tys. zł. O ile Caspar rozwija działalność, o tyle BZ?WBK?Asset Management traci klientów (w sumie od końca września do końca czerwca 262 osoby i 535 mln zł). Sąd mógłby orzec, czy rzeczywiście BZ?WBK ma rację, zarzucając pracownikom Caspara wykorzystywanie zdobytych wcześniej kontaktów do klientów z wielomilionowymi portfelami oraz stawianie byłego pracodawcy w niekorzystnym świetle. Tyle tylko, że pozew w tej sprawie do tej pory nie wpłynął. Sam BZ?WBK?AM?odmówił nam komentarza w tej sprawie.

TFI kluczowe dla rozwoju

Dopóki Caspar nie uruchomi swojego TFI, porównanie z innymi firmami zarządzającymi aktywami będzie trudne. Większość z nich oferuje też fundusze otwarte, które gromadzą większą część aktywów. – Ich dystrybucja jest znacznie prostsza, dlatego też po uzyskaniu zgody chcemy szybko zaoferować nasze obecne strategie szerszej grupie klientów – przyznaje Kasperski.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy