Reklama

Ekonomiści wierzą, że plan Obamy ożywi gospodarkę

Dzięki pomysłom Białego Domu gospodarka USA?powiększy się w 2012 r. o 2,8 proc. zamiast 2,2 proc. – prognozują eksperci

Aktualizacja: 23.02.2017 12:49 Publikacja: 29.09.2011 07:10

Pakiet bodźców dla rynku pracy przedstawiony trzy tygodnie temu przez Baracka Obamę wciąż czeka na 

Pakiet bodźców dla rynku pracy przedstawiony trzy tygodnie temu przez Baracka Obamę wciąż czeka na  aprobatę Kongresu.

Foto: Bloomberg

Ten pakiet to jakiś żart. Będzie to kolejne fiasko keynesowskiej ekonomii – tak plan rozruszania amerykańskiego rynku pracy przedstawiony 8 września przez prezydenta Baracka Obamę oceniał znany inwestor Marc Faber. Okazuje się jednak, że większość ekonomistów wierzy w jego skuteczność, choć nie tak bardzo jak Waszyngton.

Drogi, ale skuteczny

Plan przewiduje m.in. redukcję składek pracowników i części pracodawców na ubezpieczenia społeczne, dodatkowe ulgi podatkowe dla firm zatrudniających weteranów oraz osoby długotrwale pozbawione pracy, wydłużenie okresu wypłaty zasiłków dla bezrobotnych, a także zwiększenie inwestycji infrastrukturalnych i pomocy dla władz lokalnych. Łącznie te bodźce będą kosztowały Waszyngton blisko 450 mld USD. Z szacunków, które przytaczał sekretarz skarbu Timothy Geithner, wynikało, że amerykański PKB powiększy się dzięki temu o 1,5 proc.

Najwięksi optymiści spośród  34 ankietowanych przez agencję Bloomberga ekonomistów ocenili, że tylko w 2012 r. pakiet Obamy podbije PKB o 2?proc. Większość respondentów jest jednak ostrożniejsza. Średnio przewidują, że w 2012 r. pakiet zwiększy tempo wzrostu gospodarczego o 0,6 pkt proc., a rok później o 0,2 pkt proc. Stanie się tak m.in. za sprawą wzrostu zatrudnienia. Pomysły Obamy w najbliższych dwóch latach uratują lub stworzą łącznie 288?tys. miejsc pracy. Dzięki temu stopa bezrobocia będzie w 2012 r. o 0,2 pkt proc. niższa, niż byłaby, gdyby Waszyngton pozostał bierny, a w  2013 r. o 0,1 pkt proc. mniejsza.

Problemy tylko odroczone

Zanim Biały Dom?przedstawił swoje pomysły na uzdrowienie rynku pracy, ekonomiści prognozowali, że największa gospodarka świata powiększy się w tym roku o 1,6 proc., a w przyszłym o 2,2 proc. Jeśli szacunki dotyczące skuteczności programu są trafne, to przyszłoroczne tempo wzrostu może wynieść 2,8 proc.

– Ten program przede wszystkim zniweluje skutki, jakie miałoby dla gospodarki wygaśnięcie dotychczasowych pakietów stymulacyjnych – powiedział Scott Brown, główny ekonomista w Raymond James & Associates. – W ten sposób pakiet może nawet zapobiec recesji – dodał. Wiele pomysłów Obamy stanowi bowiem przedłużenie bodźców, które już obowiązują, lecz miały wkrótce wygasnąć. To jednak rodzi obawy, że pakiet tylko odsuwa w czasie kłopoty, z jakimi gospodarka USA będzie się musiała zmierzyć, gdy Waszyngton zaprzestanie interwencji.

Reklama
Reklama
Gospodarka światowa
Kto wygra walkę o supremację w dziedzinie sztucznej inteligencji?
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Gospodarka światowa
Niemiecka inflacja potwierdzona, usługi wywierają presję na wzrost cen
Gospodarka światowa
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka światowa
Do 2035 r. jedna czwarta mieszkańców Niemiec będzie na emeryturze
Gospodarka światowa
„Najbardziej szalone IPO w historii”. Wycena SpaceX sięgnie bilionów dolarów?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama