Do zamknięcia tego wydania „Parkietu" decyzja jeszcze nie zapadła, ale powszechnie spodziewano się, że będzie ona pozytywna. Włączenie juana do rezerw popierały bowiem USA oraz eksperci MFW.
Wejście chińskiej waluty do koszyka, na którym oparta jest SDR (quasi-waluta emitowana przez MFW), jest przede wszystkim wielkim prestiżowym zwycięstwem Pekinu. Juan – waluta, której wahania kursowe wciąż są ograniczane przez bank centralny – znajdzie się w jednym rzędzie obok dolara USA, euro, jena i funta brytyjskiego. W krótkim terminie nie wpłynie to na rynek walutowy (wejście do koszyka rezerw nastąpi najwcześniej we wrześniu 2016 r.), ale w długim okresie może wpłynąć na międzynarodową popularność juana. Obecnie banki centralne mają rezerwy juanowe warte 80 mld USD. Analitycy Bank of America Merrill Lynch szacują, że jeśli juan stałby się tak po-pularny jak jen, rezerwy juanowe wzrosłyby o 370 mld USD.
