Japonia nie pojedzie na jenie

Inwestorzy mają dylemat: według jakich kryteriów dobierać akcje do portfela?

Publikacja: 03.12.2015 13:49

Japonia nie pojedzie na jenie

Foto: Bloomberg

Trzyletni zjazd japońskiej waluty za kadencji premiera Shinzo Abe wywindował zyski spółek i podwoił ich wycenę rynkową. Z każdym rokiem jego rządów korzyści zwiększały się, a wielcy eksporterzy tacy jak Mitsubishi Electric osiągają rezultaty przekraczające ich własne konserwatywne, jak się okazywało, prognozy.

Teraz ten korzystny wiatr w plecy słabnie. Japońskie spółki z indeksu Nikkei 225, które udostępniają swoje prognozy szacują, że docelowo kurs jena do dolara wyniesie 119,76 JPY (dzisiaj jest to 123,46).. Na koniec września różnica między ich przewidywaniami a aktualnym kursem rynkowym była najmniejsza za rządów Shinzo Abe. Stratedzy uważają, że perspektywy dalszego osłabienia się jena są coraz mniej korzystne. Do końca 2016 roku japońska waluta może osłabić się o mniej niż 2 proc.

- Najlepiej unikać kalkulowania, iż waluta będzie wielkim wsparciem dla przyszłych zysków spółek- ostrzega Junichi Misawa, główny zarządzający w Sumitomo Mitsui Trust Asset Management.

Rekordowa stymulacja koniunktury przez Bank Japonii spowodowała, iż w czerwcu jen zanotował 13-letni dołek wobec dolara (125,62), a Nikkei 225 osiągnął największa wartość od 1996 roku. Według obliczeń analityków nowojorskiej Citigroup spadek kursu jena w ubiegłym kwartale miał 60 - proc. udział we wzroście zysków.

Jakie wnioski teraz wyciągają eksperci? Kazuyuki Terao z Allianz Global Investors Japan ujawnia, że z powodu coraz mniejszego wpływu tego czynnika w przyszłym roku więcej czasu poświęci na rozmowy z menedżerami firm by zorientować akcje których spółek warto mieć w portfelu.

- Kluczowy będzie wybór właściwych akcji i zorientowanie się dlaczego zyski rosną, dlaczego niektóre firmy są zdolne do zwiększania przychodów, kiedy cały rynek przeżywa stagnację - wyjaśnia Terao. Jego zdaniem w okresie, kiedy tempo wzrostu zysków będzie zwalniać ważniejsze staną się wypłaty dla udziałowców.

Shinzo Abe zdobył władzę w 2012 roku m.in. dzięki obietnicom, iż poprzez luźną politykę pieniężną, stymulację fiskalną i reformy strukturalne stworzy warunki do trwałego ożywienia gospodarki. Od tego czasu Nikkei 225 zyskał ponad 100 proc., a firmy przez dwa kolejne lata osiągały rekordowe zyski.

Jednak w tym roku jen osłabił się o zaledwie 3 proc. a ekonomiści ograniczają apetyt na dalsze luzowanie polityki pieniężnej przez Bank Japonii.

Z tego powodu inwestorzy rozglądają się za innymi czynnikami, które mogłyby pchnąć kursy akcji w górę. Liczą na reformę ładu korporacyjnego, ale poprawy spodziewają się raczej w dłuższym terminie

Analitycy oczekują, że w okresie kolejnych 12 miesięcy japońskie korporacje wypracują 1105 jenów zysku na akcje, co jest niewielką zmianą w stosunku do tego co prognozowali na końcu sierpnia 2015 roku. To kontrastuje z niemal nieprzerwaną serią wzrostu tego wskaźnika w okresie dotychczasowych rządów Abe. .

Niektórzy analitycy pozostają jednak optymistami. W tej grupie jest Stefan Worrall z Credit Suisse Group. Według jego szacunków za rok dolar powinien kosztować 130 jenów i japońska waluta nadal będzie wspierała zyski tamtejszych korporacji.

- Nie sugerowałbym byśmy wracali do sytuacji, kiedy o sukcesie inwestycyjnym będzie decydował właściwy dobór walorów - wskazuje Worrall.

Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?