Na rynku pracy zagościła zima. Wzrost płac zwolnił

Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zmalało w marcu o 9 tys. etatów. Nie licząc pandemicznego 2020 r., to największa marcowa zniżka zatrudnienia od co najmniej 2010 r. Wzrost płac nieznacznie zwolnił.

Publikacja: 21.04.2023 10:45

Na rynku pracy zagościła zima. Wzrost płac zwolnił

Foto: Adobe Stock

Jak podał w piątek GUS, przeciętne zatrudnienie (tzn. przeliczone na pełne etaty) w sektorze przedsiębiorstw, który obejmuje firmy z co najmniej 10 pracownikami, wzrosło w marcu o 0,5 proc. rok do roku po zwyżce o 0,8 proc. w lutym. Ten ostatni wynik był dużym rozczarowaniem, bo ekonomiści przeciętnie spodziewali się wtedy zwyżki zatrudnienia o 0,8 proc. W odniesieniu do marca byli już ostrożniejsi. Szacowali przeciętnie, że wzrost zatrudnienia zwolnił do 0,6 proc. Rzeczywistość okazała się jeszcze gorsza.

W stosunku do lutego przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zmalało o 9 tys. etatów. To niewiele zważywszy na to, że liczba etatów wynosi tam ponad 6,5 mln. Ale marzec zwykle przynosił wzrost zatrudnienia. Od 2010 r. GUS tylko raz odnotował w tym miesiącu większy spadek niż w br.: w naznaczonym pandemią Covid-19 2020 r. Co więcej, GUS w komunikacie napisał, że spadek zatrudnienia był też wynikiem zwolnień w firmach, a nie tylko tego, że nie zastępowały one odchodzących pracowników.

Czytaj więcej

Spowolnienie bije w etaty, a nie płace?

Mniejsze zapotrzebowanie na pracowników mogło się przyczynić do wyhamowania wzrostu płac. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się w marcu o 12,6 proc. rok do roku, do 7508 zł brutto, po zwyżce o 13,6 proc. w lutym. To wynik tylko minimalnie wyższy niż szacowali przeciętnie ankietowani przez „Parkiet” ekonomiści (12,5 proc.). Tymczasem w poprzednich dwóch miesiącach wzrost płac mocno ekonomistów zaskakiwał.

Marcowa zwyżka wynagrodzeń, pomijając grudzień (wtedy firmy zahamowały podwyżki m.in. w oczekiwaniu na wzrost płacy minimalnej od stycznia), była najmniejsza od lutego 2022 r. Była też poniżej średniej dynamiki wynagrodzeń w całym 2022 r. (12,9 proc.).

Wyhamowanie wzrostu płac wpisuje się w oczekiwania większości ekonomistów, że malejące inflacja (w marcu obniżyła się do 16,1 proc. z 18,4 proc. w lutym) będzie tłumiła żądania płacowe. To z kolei powinno pomagać obniżyć inflację w dalszej perspektywie.

Analitycy z ING BSK zauważyli jednak na Twitterze, że spadek dynamiki wynagrodzeń w marcu można wiązać z wysoką bazą odniesienia sprzed roku. W praktyce zaś presja płacowa pozostaje silna.

Gospodarka krajowa
Inflacja w maju jeszcze niższa. Nie przewidzieli tego nawet najwięksi optymiści
Gospodarka krajowa
Rząd przyjął założenia budżetu na 2026 r.
Gospodarka krajowa
Niewielu Polaków ma dodatkową pracę
Gospodarka krajowa
Kolejna obniżka stóp jesienią, w 2026 r. mniej cięć, niż się spodziewano
Gospodarka krajowa
Włochy w tyle i europejskie zarobki. Ekonomiści Pekao rysują scenariusz dla Polski
Gospodarka krajowa
Rafał Brzoska: Jestem propaństwowym romantykiem, a nie załatwiaczem czyichś interesów