Z danych PZF wynika, że najczęściej po faktoring sięgają firmy z sektora produkcyjnego i dystrybucyjnego. To one odpowiadają za około 80 proc. całkowitego wolumenu obsługiwanych klientów. Utrzymanie płynności finansowej jest dla nich kluczowe – zarówno z punktu widzenia codziennego funkcjonowania, jak i długofalowej konkurencyjności. Dalszy rozwój branży faktoringowej będzie w dużej mierze zależny od sytuacji makroekonomicznej i geopolitycznej. Prognozy dla polskiej gospodarki są jednak korzystne – według Krajowej Izby Gospodarczej w całym 2025 roku PKB ma wzrosnąć o 3,6 proc., co stanowi pozytywny impuls dla firm inwestujących w rozwój i szukających bezpiecznych źródeł finansowania.
– Warto jednak pamiętać o ryzykach zewnętrznych – trwające napięcia handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską i wprowadzenie 15-proc. ceł na niektóre towary eksportowe mogą wpłynąć negatywnie na sytuację firm działających w branżach eksportowych, zwłaszcza w sektorze metalowym i motoryzacyjnym. Widać, że polscy przedsiębiorcy reagują na podwyższone ryzyko na rynkach eksportowych, ponieważ obrót faktoringu eksportowego z przejęciem ryzyka niewypłacalności odbiorcy wzrósł aż o 33 proc. Niepokojące informacje na temat trudnej sytuacji ekonomicznej w Niemczech powodują, że coraz więcej firm jest zainteresowanych zabezpieczeniem się przed brakiem zapłaty za fakturę przez odbiorców z tego kraju – mówi Paweł Kacprzak, członek zarządu BNP Paribas Faktoring.
Dobre prognozy wzrostu, ale wciąż widmo wojny celnej
Z usług firm faktoringowych w ujęciu sektorowym, najczęściej korzystają przedsiębiorstwa dystrybucyjne i produkcyjne. Stanowią blisko osiem na dziesięć podmiotów sięgających po tę formę finansowania działalności gospodarczej.
– Dalszy dynamiczny rozwój naszej branży zależeć będzie zarówno od czynników makroekonomicznych, jak i geopolitycznych, a także od ich oddziaływania na firmy i sektory korzystające z finansowania w formie faktoringu. Prognozy wzrostu gospodarczego na cały rok 2025 są optymistyczne. Negatywną rolę może jednak odegrać widmo ciągnącej się wojny celnej pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Na ten moment towary eksportowe objęte będą 15 proc. stawką celną, ale zdajemy sobie sprawę, że sytuacja jest dynamiczna, a kolejne zmiany mogą być kwestią czasu. To z kolei może wpłynąć na pogorszenie sytuacji branż eksportujących do USA, zarówno tych które kooperują bezpośrednio, jak i pośrednio, z partnerami zza oceanu. W szczególności dotyczyć to może sektorów: metalowego i motoryzacyjnego, narażonych w takiej sytuacji na dużą zmienność popytu i cen – tłumaczy Konrad Klimek, przewodniczący Komitetu Wykonawczego PZF.
Członkowie PZF
Polski Związek Faktorów skupia obecnie większość spółek świadczących usługi faktoringowe w Polsce. Należą do niego cztery banki komercyjne, 20 wyspecjalizowanych firm udzielających finansowania, a także sześć podmiotów o statusie partnera.