Z dniem 31 lipca przestały obowiązywać dwa ważne porozumienia, z którymi Azoty wiązały duże nadzieje. Pierwsze to umowa z 19 grudnia 2024 r. o współpracy i stabilizacji zawarta pomiędzy kluczowymi interesariuszami dotycząca realizacji projektu Polimery Police, czyli budowy całkiem nowego zakładu produkującego polipropylen. Jej stronami były Azoty, zależne ZCh Police i GA Polyolefins (podmiot bezpośrednio odpowiedzialny za inwestycję w Policach), Orlen, Hyundai Engineering oraz Korean Overseas Infrastructure & Urban Development Corporation. Na jej mocy wszystkie strony umowy zobowiązały się, że w okresie obowiązywania porozumienia nie odstąpią od kontraktu na realizację projektu Polimery Police. Ponadto zdecydowały m.in. o zamrożeniu możliwości naliczania kar umownych za opóźnienia w budowie oraz korzystania z gwarancji należytego wykonania kontraktu.
Czytaj więcej
Płocki koncern nie jest już zainteresowany nabyciem całości ani części udziałów w GA Polyolefins. Jakaś forma współpracy nadal jest jednak możliwa. Na te informacje akcjonariusze Azotów zareagowali wyprzedażą walorów chemicznej spółki.
Negocjacje Azotów z Orlenem dotyczące Polimerów Police zakończyły się fiaskiem
Pod koniec ubiegłego roku, w komunikacie prasowym Azoty zwracały jednak przede wszystkim uwagę na to, że zawarta umowa to ważny krok w rozmowach z Orlenem. „Po trzech miesiącach analiz ustaliliśmy wspólne priorytety, które koncentrują się wokół projektu Polimery Police. W ramach zawartej umowy będziemy dążyć do określenia konkretnych warunków potencjalnej współpracy w obszarze Polimerów, a w tych działaniach ważny jest dla nas również konstruktywny dialog z Hyundai Engineering i Korean Overseas Infrastructure & Urban Development Corporation” – twierdził ówczesny prezes Azotów, Adam Leszkiewicz. Pierwotnie ta umowa miała obowiązywać do 31 marca tego roku. Potem była systematycznie przedłużana.
W dniu 31 lipca wygasło też porozumienie z 16 stycznia tego roku zawarte pomiędzy Azotami, zależnymi ZCh Police i GA Polyolefins oraz Orlenem. Dotyczyło ono współpracy mającej na celu ustalenie warunków i zasad realizacji potencjalnej transakcji przejęcia przez płocki koncern wszystkich lub części akcji GA Polyolefins lub innej formie przeprowadzenia inwestycji. Leszkiewicz informował wówczas, że będzie dążył do wynegocjowania warunków potencjalnej transakcji. „Jako Grupa Azoty jesteśmy przekonani, że współpraca w tym zakresie może przynieść obustronne korzyści. Z naszej perspektywy potencjalna transakcja to jeden z istotnych elementów konsekwentnie realizowanego programu naprawczego, w ramach którego wypracowujemy nowy model biznesowy grupy” - wskazywał w komunikacie prasowym. Określono wówczas, że negocjacje dotyczące akwizycji oraz analiza i badanie due diligence zostaną przeprowadzone do 31 marca. Następnie ten termin kilka razy przedłużono.
W połowie lipca okazało się, że Orlen nie chce przejmować nowego zakładu w Policach, mimo wcześniejszych deklaracji wskazujących na możliwość osiągnięcia pewnych synergii i korzyści z jego włączenia do swoich struktur. Nadal obowiązywała jednak ta część porozumienia, która mówiła o innej formy przeprowadzenia inwestycji w Policach. W czwartek i ona wygasła.