Kolejne rekordy na warszawskiej giełdzie trzeba na razie odłożyć na bok. W piątek na GPW dzielą i rządzą niedźwiedzie. Od początku dnia ich przewaga była dość wyraźna, a WIG20 już w pierwszej części notowań tracił 1,5 proc. Kolejne godziny handlu nie tylko nie przyniosły odbicia, ale wręcz stoją pod znakiem pogłębienia przeceny.
Na godzinę przed końcem notowań WIG20 tracił prawie 3 proc. - Notowania kontraktów na indeks WIG20 kontynuują wczorajsze wyprzedaże, tworząc lukę cenową i testując kluczowy poziom wsparcia. Jeżeli sesja zamknie się poniżej 2870 pkt, utworzenie nowej konsolidacji w obszarze 2870-2965 pkt może zostać zanegowane, a kontrakt będzie miał otwartą drogę do dalszej korekty w okolice 2820 pkt. Ze względu na wsparcie wyrysowane przez konsolidację z czerwca oraz bliskość 50-sesyjnej kroczącej średniej wykładniczej może to stanowić kluczowy obszar odwrotu korekty – wskazują analitycy XTB.
Próżno dzisiaj szukać spółek z grona blue chips, które były na plusie. Słabo radziło sobie m.in. Dino, które traciło po wynikach właściciela Biedronki Jeronimo Martins. Spadki widoczne były także w gronie średnich i małych firm. Tutaj w oczy rzuca się m.in, słabość XTB, które traciło ponad 6 proc. po publikacji wstępnych wyników za II kwartał.
Czytaj więcej
Akcje sieci sklepów Dino zniżkują w drugiej połowie piątkowej sesji o 3,5 proc., do 47,87 zł. Jak na razie dzienne minimum wypada na 47,1 zł, a to najniższy poziom od połowy kwietnia.
Dane z USA uderzają w giełdy
Kolor czerwony rozlał się dzisiaj na większość europejskich giełd. DAX, analogicznie jak nasz WIG20, tracił w drugiej części dnia prawie 3 proc. Podobnie sytuacja wyglądała w przypadku francuskiego CAC40. - 1 sierpnia był deadlinem dla krajów do zakończenia negocjacji handlowych. Administracja Trumpa zaprezentowała nowe cła, jakie będą obowiązywać kraje. Najwyższą stawką będzie objęta Syria (41%) oraz Myanmar (40%). Kwestią sporną pozostaje jeszcze temat Chin, które mają wydłużony termin do 12 sierpnia. Jeśli jednak umowa nie zostanie podpisana, Trump grozi nałożeniem 145 proc. taryf. Wpływ nowo nałożonych ceł na wyniki spółek i siłę konsumenta w USA pozostaje jeszcze nieznany, jednak w ostatnich tygodniach widzieliśmy podbudowywanie się indeksów na fali oczekiwań inwestorów dotyczących spadku niepewności celnej. Teraz rynki reagują wyraźniejszymi spadkami, co może wskazywać na wycofywanie się z rynków inwestorów - wskazują eksperci XTB.