Indeks S&P 500 zatrzymał się w okolicach poziomu 1100 pkt, wyrównując tym samym tegoroczny szczyt, ustanowiony w połowie października. Widać, że rynek jest silnie wykupiony i bez istotnych impulsów ciężko będzie trwale pokonać wspomniany opór.
Spośród spółek wchodzących w skład indeksu Dow Jones najsilniej na wartości zyskiwały walory Disney’a (+4,78%), po tym jak firma ta odnotowała w trzecim kwartale zysk netto wyższy niż oczekiwano oraz wykazała poprawę w sferze przychodów. W tym tygodniu na rynek napłynie sporo informacji z sektora detalicznego wraz z wynikami kwartalnymi spółek z tej branży.
Na dzisiejszej sesji azjatyckiej dominowały wzrosty pod wpływem pozytywnego sentymentu inwestycyjnego na rynkach amerykańskich. Tokijski indeks Nikkei 225 wzrósł o 0,21%, ciągnięty w górę przez akcje spółek defensywnych. Z kolei presję spadkową wywierały walory spółek-eksporterów oraz firm technologicznych, pomimo danych pokazujących szybsze tempo wzrostu gospodarczego w Japonii. Koreański indeks KOSPI zakończył dzień na 1,3-procentowym plusie wspierany przez walory spółek technologicznych.
Dzisiejszą sesję giełdy europejskie rozpoczęły od wzrostów. Pozytywnie na główne indeksy wpływają notowania spółek surowcowych, które zyskując dzięki rosnącym cenom ropy oraz metali wraz ze spadkiem wartości dolara. Ze względu na bijącą rekordy cenę złota dużym zainteresowaniem ze strony inwestorów cieszą się spółki wydobywcze. Póki co na horyzoncie nie widać sygnałów mogących zakończyć wzrosty, jednak ich kontynuacja przy dotychczasowym tempie także nie będzie łatwa.
Michał FroncDepartament AnalizDM TMS Brokers S.A.